Moje motto życiowe „z ludźmi, dla ludzi i wśród ludzi” – wiele osób może dziwić, gdyż jako młoda kobieta stroniłam od ludzi – moim światem były książki, ustawy, rozporządzenia i świat nauki – tak czułam się bezpiecznie. Bariery wszelakie są po to, aby je przezwyciężać. Rozwój osobisty jest największym wyzwanie dla każdego człowieka.
Moim marzeniem były studia prawnicze – życie jednak potoczyło się inaczej – skończyłam politologię na ówczesnej Akademii Świętokrzyskiej (obecnie Uniwersytet Jana Kochanowskiego), następnie dostałam się na staż do Urzędu Marszałkowskiego do działu Funduszy Unijnych i tak rozpoczęłam swoją dziewięcioletnią przygodę zawodową za biurkiem – przez te lata zajmowałam się oceną formalną, merytoryczną, rozliczeniami i kontrolą projektów składanych, realizowanych i rozliczanych przez przedsiębiorców najpierw ze ZPORR-u, później z RPOWŚ. W między czasie pomagałam organizacjom pozarządowym w realizacji projektów z POKL.
Obserwując duże dysproporcje społeczne, dostrzegając potrzebę wspierania administracji publicznej w promocji walorów turystycznych, gospodarczych podjęłam decyzję o powołaniu do życia Fundacji Rozwoju Aktywności „PROGRESS”. Chwilę później urodziłam moje najmłodsze dziecko i to był przełomowy czas dla mnie. Z urzędnika został przedsiębiorcą. Najpierw uruchomiłam pensjonat Abies Villa w Zagnańsku, potem poszerzyłam działalność o Hotel, Kawiarnię i Restaurację DaVinci. Od początku było dla mnie oczywiste, że prowadząc działalność muszę promować moją małą ojczyznę – ziemię świętokrzyską. Jestem napływowa, ale to tutaj jest mój dom i to tutaj jestem u siebie. W każdym z moich obiektów goście otrzymują pełną informację o atrakcjach turystycznych. Z wielką przyjemnością oprowadzam po kompleksie pałacowo-parkowym DaVinci i opowiadam anegdoty historyczne związane z tym miejscem. Cudownie jest łączyć działalność gospodarczą z działalnością non-profit – w jednej działalności zarabiam, aby w drugiej swobodnie działać i wzbogacać ofertę przedsiębiorstwa o bezpłatne eventy. W mojej ocenie obiekty usługowe świadczące usługi takie jak hotele czy restauracje powinny być miejscami aktywności kulturalnej. Ludzie obecnie nie mają czasu na kulturę, sztukę, natomiast jeść i spać muszą. Sama jestem bardzo zajętą osobą i dlatego zapraszam artystów w gościnne progi Restauracji czy Hotelu Da Vinci, gdzie odbywają się wystawy, koncerty, a nawet konferencje.
Hotel, Restauracja i Kawiarnia Da Vinci znajdują się w Kompleksie DaVinci w Podzamczu na trasie między Krakowem a Warszawą. Mamy piękny widok na zamek w Chęcinach. Restauracja mieści się w zabytkowym Dworze Starostów Chęcińskich. W bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się barokowy ogród z zabytkową bramą króla Jana III Sobieskiego. W kompleksie znajduje się także nowoczesne Centrum Nauki Leonardo Da Vinci oraz Bank Komórek Macierzystych. Tutaj przeszłość łączy się z teraźniejszością.
Moją misją jest poprawiać jakość życia drugiego człowieka – nie tylko duchową, ale i materialną. Nie sztuką jest dać człowiekowi gotowe rozwiania, sztuką jest wskazać właściwą drogę.
Uczyłam się życia przez długie lata, napotykając na zamknięte drzwi, na biurokrację i do dziś nie mogę się nadziwić temu zjawisku – byłam urzędnikiem i wiem, że wiele zależy od dobrej woli i życzliwości – bądźmy dla siebie ludźmi.
Obecnie jestem spełnioną kobietą – wstaję rano i szukam pomysłów na to, żeby rozwijać siebie, swój biznes i region, następnie przygotowuję plan i konsekwentnie realizuję jego punkty. Najważniejszym dla mnie wydarzeniem minionego roku była organizacja FORUM WSPÓŁPRACY POLSKO-SLOWACKIEJ POZA OBSZAREM TRANSGRANICZNYM W PODZAMCZU w dn. 26-27.10.2021 r. Świętokrzyskie nie graniczy ze Słowacją, ale znajduje się na tyle blisko, że współpraca gospodarcza powinna kwitnąć.
Oba kraje są dla siebie wzajemnie atrakcyjne, a dobrze rozwinięta infrastruktura komunikacyjna pozwala na to, aby świętokrzyskie zwiększyło udział w wymianie handlowej ze Słowacją. Polska jest 4 partnerem gospodarczym Słowacji. Forum pozwoliło wielu podmiotom zarówno publicznym jak i prywatnym dostrzec korzyści płynące ze wzajemnej współpracy. Zawsze największą barierą jest wiedza, a tą można czerpać zarówno od partnerów polskich jak i słowackich. W tym obszarze służę pomocą – każdy kto zgłosi się do prowadzonej przeze mnie Fundacji Rozwoju Aktywności „PROGRESS” uzyska niezbędne informacje do nawiązania kontaktów z partnerami słowackimi.
Poza wspomnianymi wyżej obszarami mojej aktywności muszę jeszcze zwrócić uwagę na to, ze aktywnie działam w Stowarzyszeniu Kobiety i Wino – stowarzyszeniu, które zrzesza kobiety na co dzień zajmujące się winem, tj.: winiarki, somelierki, restauratorki, dziennikarki ect. Organizujemy szkolenia, ale i kampanie promocyjne. Jestem także członkiem Rady Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej – w dobie epidemii covid udało nam się zrzeszyć prawie tysiąc restauratorów – walczymy o nasze prawa, wspieramy się wiedzą i doświadczeniem, a także organizujemy grupy zakupowe.
Prywatnie jestem szczęśliwą żoną i mamą dla czwórki moich cudownych pociech. To najbliżsi są dla mnie wsparciem – gdy padam po ciężkim dniu mała Haneczką tuli się do mnie, gdy wychodzę wcześnie rano Adaś przygotowuje dla mnie poranną kawę. Uwielbiam wspólne chwile przy stole, kiedy możemy się dzielić nawzajem swoimi troskami. Jesteśmy dla siebie nawzajem siłą. Wszystkie trudne decyzje konsultuje z mężem, który zawsze ze spokojem analizuje wszystkie za i przeciw.